Deotyma
Zwierciadlana zagadka
— Powiedzże mi pan — zapytałam — jak on pisał? Czy szybko, z rozpędem natchnienia, czy też z...
— Powiedzże mi pan — zapytałam — jak on pisał? Czy szybko, z rozpędem natchnienia, czy też z...
O! człowiek wyższy bywa zawsze pokornym; w granicach swojej wiedzy rozbiera i sądzi, ale poza...
Cóż niepokoi ludzi, jeżeli nie to, że nie mogą zjednoczyć swoich pojęć z przedmiotami, że...
dar obudzania w ludziach pięknych uczuć, wspaniałych obrazów w łagodnych, do każdego przedmiotu przystających słowach...
Starsza dama pochwyciła z tego powodu książkę, odłożoną po wejściu przyjaciela. Był to zbiór poezji...
Heu!Quae mens est hodie, cur eadem non puero fuit?Vel cur his animis incolumes...
Państwo wiecie zapewne, że człowiek opętany natchnieniem Poety przestaje być sobą. Każdemu z nas, jak...
O szczególnej pozycji poety byli przekonani już starożytni. Horacy, a za nim później Kochanowski, pisał o tym, że poeta zyskuje nieśmiertelność poprzez swoje dzieła, które będą znane przyszłym pokoleniom (przez co zachowana zostanie też pamięć o imieniu poety). Dzieło literackie stanowić więc miało „pomnik trwalszy niż ze spiżu”. Do innej tradycyjnej (raczej z tradycji starogreckiej) roli poety jako podejmującego trud utrwalenia w pieśniach podań, mitów oraz historii wspólnoty — nawiązali później romantycy. Właśnie w romantyzmie nowe oblicze i wielką popularność zyskała też koncepcja poety-wieszcza. Romantycy stworzyli tę koncepcję, pamiętając o tym, że grecki Apollo opiekował się nie tylko sztuką, ale także wyroczniami i jasnowidzami. Romantyczny poeta miał posiadać szczególny dar przenikania do duchowej sfery rzeczywistości, a więc docierania do prawdy. Był to dar wiedzy bezpośredniej, pozarozumowej, dostępny dzięki natchnieniu; łączył się z umiejętnością prorokowania, przewidywania przyszłych wydarzeń. Szczególnie polscy romantycy widzieli siebie w roli duchowych przywódców narodu, definiujących istotę tegoż narodu oraz moralizatorów stojących na straży wskazywanych przez siebie wartości i idei.