Potrzebujemy Twojej pomocy!Na stałe wspiera nas 481 czytelników i czytelniczek. Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Po dróżce brzozowej przechadzamy się wieczorem po apelu godnie, z powagą, witając pochyleniem głowy znajomych...
Tadeusz Borowski, ...i inne opowiadania, U nas w Auschwitzu...
Z tych wszystkich zmartwień najdotkliwsze było to, że lato przymykało już oczy i stawało się...
Kornel Makuszyński, Panna z mokrą głową
Nie ulega wątpliwości, że nie ma nic chyba gorszego na tym padole płaczu jak czternastoletni...
Rabindranath Tagore, Głodne kamienie, Powrót