Jerzy Andrzejewski
Miazga
Według zwyczaju Worotow siedział w głębokim, staroświeckim fotelu, z rękoma złożonymi na udach, czujnie wpatrzony...
Według zwyczaju Worotow siedział w głębokim, staroświeckim fotelu, z rękoma złożonymi na udach, czujnie wpatrzony...
Do popołudnia Worotow potrafił o tym wszystkim nie myśleć, lecz skoro wieczór się zbliżał, wszystko...
Od wybitego okna wiało wilgotnym chłodem. Niebo poczerniało już zupełnie. Przestrzeń między niebem a oknem...
Dziś Zmarzły Staw był cichy, ciemność nie dozwalała rozróżnić, czy dużo lodu przetrwało przez lato...
Jeszcze za oknem stała noc ciemna, śnieżna, gdy dzieci już się zrywały ze snu. Otwierały...
— Po nocy bydziesz ciąć?
— A kiej ta robić lo siebie, jak nie po nocy?
— Pockej...
Pluskwy mają szczególne obyczaje; czekają, aż świeca zgaśnie, i skoro tylko zrobi się ciemno, wyłażą...
W Tulonie były pchły.
Bez wątpienia przyniósł je z wagonu. Przez całą noc drapał się...
Fleurissoire miał usnąć, kiedy delikatne bzykanie przypomniało mu ostrożność, której był zaniedbał, mianowicie, aby otwierać...
Wieczór był bardzo gorący, noc nie przyniosła ochłody. Okno było na oścież otwarte, ale żaden...
Jest to pora ciemności, a więc niepewności kształtów i znaczeń, zwykle łączy się z tajemnicą, działaniem niejawnym (to czas schadzek miłosnych przy księżycu oraz spotkań np. spiskowców), a nawet z aktywnością sił zła. Motyw nocy bywał często kojarzony ze śmiercią — dopiero świt przynosi nadzieję nowego życia.