Wesprzyj Wolne Lektury 1,5% podatku — to nic nie kosztuje! Wpisz KRS 00000 70056 i nazwę fundacji Wolne Lektury do deklaracji podatkowej. Masz czas tylko do końca kwietnia :)
Prapremiera! Dorzuć się, aby przeczytać.
Kto przejął łup ze zuchwałej kradzieży w willowej dzielnicy na Saskiej Kępie i kto zabił posterunkowego? Mroczne tajemnice Warszawy sprzed …
Stoją jak skamieniałe. Jakby czekały, że coś na nie zstąpi. Jakby z ich milczenia rodziło...
Karel Čapek, R. U. R.
Jak boli całe niespełnione życie. Chciałem umrzeć z wycieńczenia jako piękny, wzniosły aż do paznokci...
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy), Szewcy
Czyż to nie jest wzruszające? Te moje dwa aniołki? Jakież cudowne będą z nich kobiety...
Stanisław Ignacy Witkiewicz (Witkacy), W małym dworku