Tadeusz Dołęga-Mostowicz
Prokurator Alicja Horn
Przez cienki fular sukienki czuł ciepło jej ciała, po wierzchu dłoni wolniutko przesuwały się smugi...
Przez cienki fular sukienki czuł ciepło jej ciała, po wierzchu dłoni wolniutko przesuwały się smugi...
— Czy ty wiesz, że jesteś ładna, psiakrew?!
Wyprostowała się i wyszczerzyła szerokie, białe zęby. Perkal...
Jednym susem wskoczyłem do bryczki i ująłem małe, rękawiczką obciągnięte dłonie w swoje szorstkie ręce...
Im więcej też ją kochałem, tym większą mnie napełniała nieśmiałością i obawą, ona zaś spostrzegła...