Jerzy Andrzejewski
Miazga
Bywają rządy narzucone.
— Owszem — na to Ksawery — tylko najpierw trzeba doprowadzić do sytuacji, w...
Bywają rządy narzucone.
— Owszem — na to Ksawery — tylko najpierw trzeba doprowadzić do sytuacji, w...
Państwo, które nie rozwija się w identycznym tempie i nie idzie w tym samym kierunku...
Nadeszła i reszta rodziny.
— A my właśnie, kuzynku, serce — wołała mama — z majowego nabożeństwa wracamy...
Mówił mi o emigracji paryskiej. Mówił o stanie dusz ludzi, którzy żyjąc lata wśród ogłuszającego...
— Panowie! Zaklinam was na honor rycerski, nie przerywajcie słów moich, jeżeli będą nudne, powiedzcie, a...
— Spośród wszystkich religii pogańskich, bo taka jest także i izraelska, ma ona wielkie zalety, z...
— Prędzej, na Boga, mów pan swoje. Przed nami historyczna chwila. Wodza narodu grzebać mamy.
— Ja...
Zmęczony nie chciał już patrzeć na zjawy historyczne: widział jasno, iż tylko wydobycie nowej, prostej...
Najwięcej wypowiedzi na temat tego, czym jest naród i jakie są obowiązki jego członków znajdziemy zapewne w polskiej literaturze epoki romantyzmu, ponieważ w tym okresie pojęcie to było definiowane jako zakorzenione w świecie idei (w łonie Boga, planach Opatrzności). Często przeciwstawiano naród oficjalnej władzy i organizmowi państwa, przez co pojęcie to staje niekiedy w opozycji do renesansowej czy oświeceniowej koncepcji ojczyzny oraz powinności obywatelskich. W fantazmatyce związanej z ideą narodu wykorzystywano symbolikę krwi, ofiary, czy matki w jej relacji z dzieckiem. Romantyczna wizja Polski jako Chrystusa narodów sakralizowała ideę narodu, ale też politycyzowała religię.