Percy Bysshe Shelley
Prometeusz rozpętany
Promienie biją wciąż i odsłaniają
Smutne zwaliska zamarłych już cyklów:
Kotwice, dzioby okrętów, belk stosy...
Stare mury, osunięte gruzy, opuszczone budowle budzą refleksje autorów i bohaterów literackich nad nieuchronnym niszczącym działaniem czasu. Bywają tłem wydarzeń: rozmów, pojedynków, także samobójstw i zbrodni. W literaturze romantycznej stanowiły ważny element krajobrazu melancholicznego.