Potrzebujemy Twojej pomocy!
Na stałe wspiera nas 455 czytelników i czytelniczek.
Niestety, minimalną stabilność działania uzyskamy dopiero przy 500 regularnych darczyńców. Dorzucisz się?
Słuchaj — bo to są najlepsi poeci.
Gwiazdy błękitne, kwiateczki czerwone
Będą ci całe poemata składać...
Władysław Syrokomla
Do J. I. Kr.
Poeta rodzi wiérsze — ej boleść zbójecka,
Rozdziérać własne piersi dla porodu dziecka,
Zakrwawiać biedne serce...
Władysław Syrokomla
Do J. I. Kr.
Na co mam się zapędzać na pieśni olbrzymie?
Świat i bez naszych pieśni doskonale drzymie...
Władysław Syrokomla
Do***. Odpowiedź na prośbę o napisanie Gawęd
O! przebacz, że mi dzisiaj konceptu nie starczy,
Tworzyć nowe gawędy i nowe obrazy;
Mój...
Motyw: Poezja
Została odróżniona jako wyjątkowa odmiana sztuki ze względu na swą romantyczną sławę: miała ona dzięki natchnieniu umożliwiać intuicyjne poznanie, dawać dostęp do istotnej prawdy, do świata idei. Taka poezja jest bytem odrębnym od samego poety — jak strumień piękna przepływający przez niego, ale z nim nie tożsamy, ani od niego nie pochodzący (jak pisał Z. Krasiński w Nie-Boskiej komedii). Jednakże i w klasycznym ujęciu poezja, jako sztuka pięknego, trafnego i melodyjnego wysłowienia posiadała wielką wartość i moc. Zaś Kochanowski wyrażał nadzieję, że jego poezja (określana przez niego zwykle metaforycznie mianem „lutni”) mogłaby otworzyć przed nim bramy Hadesu, tak jak niegdyś uczyniła to czarodziejska muzyka Orfeusza.