Dziecko w rodzinie Janusza Korczaka (pierwsza z trzech części eseju Jak kochać dziecko) — to nie poradnik ani wykład, ale zapis własnych, przepojonych szacunkiem do drugiego człowieka spostrzeżeń i doświadczeń pediatry, pedagoga i humanisty.
Korczak daje propozycję pewnej optyki i postawy uważności, jego książka może być wsparciem dla rodziców i wychowawców, ale nie narzuca żadnych dogmatów i gotowych rozwiązań.
Autor przyjmuje perspektywę dziecka, staje po jego stronie — jednak nie przeciw komukolwiek. Mądry doktor-wizjoner nie waha się mówić o konflikcie dwóch egoizmów między matką i dzieckiem, który wymaga ustalenia własnych, chroniących obie strony granic. Mówi o wstydzie, o złości i nienawiści dzieci, o destrukcyjnej nudzie, o samotności, walce o pozycję w grupie, o seksualności, nierówności płci, powadze doświadczeń płynących z zabaw dziecka.
Nadal, mimo upływu wielu lat, Dziecko w rodzinie Korczaka to książka aktualna w swej fundamentalnej warstwie. Niezmiennie wartościowy jest postulat autora, by „pozwolić dziecku być tym, czym jest”.