Barbara KlickaAlfaville
1Śni się i nie śpi. Naniesione do głowy hałdy plaży — muszle, kamyki
i kwarc. To nie jest łagodny widok, to rysunek wniknięcia, o które nikt
nie prosił. Strach i koc na ucho, jakby zły duch mógł stosować metody
szczypawek.
5I drży się, i się sobie wyświetla. Na przykład, że nową kanapę trzeba
sprzedać i natychmiast ktoś na niej umiera, oczywiście z naszego
powodu. Na przykład, że przyznaję się do wszystkiego wszystkim, a ty
tylko patrzysz.