- Błądzenie: 1
- Cisza: 1
- Pocałunek: 1
- Sen: 1
Uwspółcześnienia:
Interpunkcja, np.: I, tropiąc twoją bladość, sam się staję blady > I tropiąc twoją bladość, sam się staję blady
Bolesław LeśmianŁąkaW malinowym chruśniaku[Ty pierwej mgły dosięgasz, ja za tobą w ślady…]
1
Zdążam, by się w tym samym zaprzepaścić lesie,
I tropiąc twoją bladość, sam się staję blady,
I zdybawszy
[2] twój bezkres, sam ginę w bezkresie.
5A potem wzieram
[3] w oczy, by zgadnąć, czy dość ci
Omdlenia, co się nogom udziela, jak szczęście,
PocałunekI twe dłonie, jak w pąki, mnę w zdrobniałe pięście
[4],
By się w nich docałować twych chrząstek i kości.
A one wypukleją na dłoni przegibie
[5],
10Niby pestki owoców, zróżowionych znojem,
I nieśmiałym do ust mych garną się wyrojem,
Zatajone w swej ciepłej od pieszczot siedzibie.
Ich dotyk budzi wzruszeń zaniedbanych krocie,
Sen, CiszaA ty, tuląc je w warg mych rozrzewnioną ciszę,
15Dziecinniejesz w uścisku, malejesz w pieszczocie,
Chwila — a już cię do snu z lat dawnych kołyszę.