1
Matka, Córka, Powstanie, Walka, Wolność, Żyd, Polak, Patriota, Ojczyzna, Imię«Mamo, do lasu pójdę
Odwet za zbrodnie, wolność zdobyć w walce»
I… na Śmiałej, przy forcie cytadeli
przestało bić Twe serce…
Piętnastoletnie, czyste, śmiałe serce
5 Córeczko moja, Miriam… Irenko,
O bezbronności, słodyczy sarenki,
Już nie strzec ci skrzętnie swej smutnej tajemnicy,
W obawie, że zza węgła domu, z ulicy,
Wyda Cię konfident w ręce siepaczy,
10I nie stąpać Ci tak lekko, śpiewnie,
Nie kochać Polski tak wstydliwie, rzewnie,
Nie odczuwać ci miłości ludzkiej głodu,
Nie dziwić się obojętności świata i chłodu
Dla naszej niewoli, zabłąkanych dzieci Wschodu.
15I nie miłować Ci Pana Jezusa serduszkiem pełnym żaru,
Nie sunąć w rozmodleniu przed ołtarze klasztoru,
Wolności świętej sprawie oddałaś swe życie,
Spoczywasz piętnastoletnim żywotem, strudzona,
A ja tęsknię i płaczę twa matka niepocieszona,
20Dziecino moja, Mirka — Irenko,
Miast śpiewać ci dziecięctwa ulubione piosenki,
Miast ciepłem i pieszczotą tulić Cię w ramionach
Miast zdobić twą główkę w świeże barwne kwiaty,
Wiatr i drzewa nad twą mogiłą Ci dzwonią kołysankę.
25Śnieg gęstym puchem ściele Ci pierzynę,
A wiosną mogiłkę twą przyodziewa ziemia w swoje szaty,
Ja matka tęsknię — boleję niepocieszona!
Ramiona me puste, oczy suche, a serce z żalu kona.
Dziecino moja, maleńka Miriam — Irenko,
30Śmiertelnie ugodzona, zawarłaś swe młode oczy na wieki,
Ich ziemia zroszona przedśmiertelnym potem
i krwią Mierosławskich i Traugutt[ów]
I fort niemy świadek żydowskiej niedoli
[1],
35I bezprzykładnej walki i zmagań getta
Przyjęły i ciebie młode dzieci, i dały wreszcie łoże
I spłynęło twoje tęskne, przedśmiertne westchnienie wolności,
I włączyło się do chóru pieśni bojowej bohaterów,
Ofiarowałaś swe wzruszające krótkie lat piętnaście
40
Tam gdzie nie dojdą cię zgrzyty walki bratniej
A gdzie sprawiedliwości i wyrównania schodzą się brzegi
Spocznij mała Irenko, 15-letnia Irenko strudzona
Tęsknię i płaczę twa matka niepocieszona.