Maria Rodziewiczówna
Dewajtis
— Co to Wejdawutas? — spytała Irenka.
Ragis oparł się na kiju i rad, że go ktoś...
— Co to Wejdawutas? — spytała Irenka.
Ragis oparł się na kiju i rad, że go ktoś...
— Rozumiem, jak to było — ozwał się Odrowąż. — Gdy im zabrakło żywności i chłód ścisnął, musieli...
— Panowie, to rozbitek tonie, słyszycie?! — wołał naczelnik, odejmując lunetę od oka.
Zamilkli wszyscy. Dach się...
A gdy będziesz dzwon ulewał,Czarodziejski dzwon,Co by szczęścia pieśni śpiewałPrzecudowny ton —To...