Mikołaj Rej
Żywot człowieka poczciwego
A snać nie masz takiej niecnoty, czego by nędzne pieniądze a marny a krótki pożytek...
A snać nie masz takiej niecnoty, czego by nędzne pieniądze a marny a krótki pożytek...
A patrz, baba zdechła już na poły, będzie nosiła pieniędzy macharzynę w zanadrzu, a nie...
Wziął się Jambrożowi pomagać i ubiery ojcowe szykować; a długo myszkował w komorze pomiędzy motkami...
— Chciałem wam cosik poredzić.
Nastawiła ciekawie uszów, miarkując nieco, kole czego kręci.
— Wiecie, a to...
Jagna spokojnie wszystko przyjmowała, zimno i obojętnie, jakby to nie jej zmówiny były dzisiaj. Jeno...
Nikomu do głowy nie przyszło myśleć, kaj się psy podziały — zwyczajna przeciech rzecz. Dopiero po...
A nie przeszedł i tydzień, dość już wszystkie miały tej sprawy i tych jazgotów lamentliwych...
Hanka więc i to musiała wziąć na swoją głowę i o chorego dbać, bo chociaż...
— Pan Jezus wiedział, co zrobił! — zamamrotała starucha, przysiadając na skibie, gdy stanęli nabrać nieco sił...
Mieć miliony, czuć je w swoim ręku, otoczyć się nimi, panować nad nimi.
Rozmyślał skręcając...
Chciwość traktujemy tu jako pewnego rodzaju postawę życiową, przejawiającą się przez zachłanny stosunek do własności (w tym pieniędzy). Jednym słowem jest to postawa skąpca, którą można odczytywać jako alegorię. Jej istotę stanowi bowiem niewłaściwe rozpoznanie kondycji ludzkiej oraz formę niezgody na przemijanie.