![Paziowie króla Zygmunta](/media/book/cover_clean/paziowie-krola-zygmunta_P5ORSaC.jpg)
Antonina Domańska
Paziowie króla Zygmunta
— Zawsze gorzej… zawsze gorzej; już mnie ostatnia nadzieja opuszcza — jęknął Niemiec.
— Niech pan magister daruje...
— Zawsze gorzej… zawsze gorzej; już mnie ostatnia nadzieja opuszcza — jęknął Niemiec.
— Niech pan magister daruje...
— O kochany panie magister… miejcie litość nad sobą! Nie tykajcie tych podłych leków! Ino leżcie...
— A zwłaszcza że wasza miłość taki blady od kilku dni; przymizerniał srodze.
Mówiąc to, Drohojowski...
Jak piorun to na mnie nagle spadło… wczoraj w południe zdawało mi się, że ja...
Znałem pewnego młodego aresztanta-żołnierza, który jako zabójca skazany był na pewną liczbę pałek. Ten do...
Na początku roku 1882 ojciec otrzymał z Indii list, który zrobił na nim niesłychane wrażenie...
Najprzód wybuchł szkorbut. Tak się nazywa choroba dziąseł i ust, które zaczynają się psuć, przy...
Druga choroba, która wtedy i dość często w Syberii panuje, jest to powietrze, czyli zaraza...
Oj, cośmy tam wtenczas biedy użyli, to aż strach wspomnieć! Głód był taki, że aż...
Dziesiątego dnia podróży na wodzie dały się słyszeć wśród emigrantów szmery niezadowolenia. Utyskiwali, że podróż...
Hasłem tym możemy oznaczać fragmenty, w których przedstawia się jako niezdrowe czy anormalne pewne stany fizyczne lub psychiczne jednostek lub też pewne zjawiska społeczne postrzegane jako anomalie.