Seweryn Goszczyński
Dziennik podróży do Tatrów
Tym się nie trwożyłem i postanowiłem w ciemnym siedlisku ducha rozniecić ziemskie światło. Dziś jeszcze...
Tym się nie trwożyłem i postanowiłem w ciemnym siedlisku ducha rozniecić ziemskie światło. Dziś jeszcze...
W tunelu było zimno i ciemno, i wilgotno, i nisko, i ciasno, i biedny Ropuch...
Pewnego razu, gdy nocowały w lesie, a świt różany je zbudził, spostrzegły śliczne dziecko w...
Ciemność zgęstniała, lekki wiatr wzburzył perlistą toń morza. Okręty o masztach rysujących się na niebie...
Przez jakiś czas leżałem zapatrzony w ciemność, w ową nicość masywną, a bezdenną, której nie...
Otwarłem oczy, na cóż je bowiem zamykać, skoro nie śpię! Zobaczyłem tę samą straszną ciemność...
Kiedy w listopadowy wieczór 1830 roku gromadka polskich romantyków biegła przez Ogród Łazienkowski do...
Błysnął zamek żelazny, błysnął łańcuch ze stali u stalowej kłódki: w murze czarnym drzwi się...
Zbudzone śpiewem podniosło się wodne ptastwo na jeziorze, zaszeleściało w krzewach, a wokoło stosów dziewy...
Pociąg zatrzymał się z szarpnięciem na niewielkiej stacyjce na południu Francji. Wysiadło parę osób. Na...