Tadeusz Boy-Żeleński
Obrachunki fredrowskie
Pan Tadeusz, który by wstał z półki, oblókł ciało i mówił do nas ze sceny...
Pan Tadeusz, który by wstał z półki, oblókł ciało i mówił do nas ze sceny...
Jest to ugruntowane w naszej ludzkiej naturze, że gdy nam się przytrafia coś bardzo brzydkiego...
O, Zdziś był już wówczas zupełnie dojrzałym młodzieńcem, starannie wychowanym i nad wiek rozwiniętym, tylko...
Ooooo! to zaufanie, którym darzą ją chlebodawcy — czyż nie jest alpejskim nektarem elektrycznej wibracji szczęścia...
Małe człowieczki w głowie Maciusia są różne: jedne stare już, jak mistrz ceremonii — i one...
Najdorzeczniejsi filozofowie, którzy dociekali natury Boga, orzekli, iż jest to istota nad wyraz doskonała; bardzo...
Im wyższego rzecz gatunku, tym rzadziej udaje się ona. O ludzie wyżsi, nie jesteścież wszyscy...
Winny krzewie! Czemu sławisz mnie? Wszak nadciąłem cię! Okrutnik ja, oto krwawisz wszak —: cóż znaczy...
Jak mniemacie, ludzie wyżsi? Jestemż wieszczem? Marzycielem? Upojeńcem? Snów tłumaczem? Czy też dzwonem o północy...
— Jestem większy od ciebie, albowiem lubię rozdawać ubogim jałmużnę. Bóg mnie za to kocha i...