Kornel Makuszyński
O dwóch takich, co ukradli księżyc
Znowu spojrzeli w zwierciadło i patrzyli długo, chcąc dojrzeć przez oczy własne dusze, co dojrzały...
Znowu spojrzeli w zwierciadło i patrzyli długo, chcąc dojrzeć przez oczy własne dusze, co dojrzały...
Nie wiedzieli tego nieszczęśni chłopcy, że czasem dusza człowieka musi się napić ze świętego źródła...
Irence przybyło trzy lata, a babce ubyło pięć, czyli naturalny porządek rzeczy został zachowany. Wedle...
Poniżaj się, poniżaj się, sama, o duszo! By sama sobie zapewnić szacunek, nie będziesz miała...
Poniża sama siebie dusza ludzka, a to najbardziej wtedy, gdy się stanie, o ile to...
Jeżeli to, co wewnątrz nas rządzi, jest wedle praw natury, to taki jest jego stosunek...
Ustroni sobie szukają na wsi, nad morzem lub w górach. I ty zwyczajnie bardzo za...
W tradycji neoplatońskiej i chrześcijańskiej dusza miała być częścią niematerialną, składającą się, obok ciała, na całość osoby. Motywem tym zaznaczamy wypowiedzi określające, czym jest dusza, jaka jest sfera oraz zakres jej istnienia i działania, jakie są ,,prawa duszy". W romantyzmie są to np. prawa przeciwstawne tym organizującym ziemski, materialny porządek społeczny: pojawia się tu koncepcja siostrzanych dusz, nie mogących połączyć się na tym świecie węzłem małżeńskim, ale nieuchronną mocą przeznaczenia mających się połączyć w zaświatach (odwołuje się do niej Gustaw w Dziadach Mickiewicza). Synonimem duszy bywa serce.