![Strona Guermantes, część pierwsza](/media/book/cover_clean/strona-guermantes-czesc-pierwsza_hZJeZzS.jpg)
Marcel Proust
Strona Guermantes, część pierwsza
Jednakże istnieją porażenia dźwięków trwałe, nie chwilowe. Człowiek całkowicie głuchy nie może nawet zagrzać rondelka...
Jednakże istnieją porażenia dźwięków trwałe, nie chwilowe. Człowiek całkowicie głuchy nie może nawet zagrzać rondelka...
Raz matka zawołała służącą.
— Nie ma Janowej — rzekła kaleka siedząc jak zwykle w kąciku. — Poszła...
Tam hałasu było więcej niż w pokoju. Kaleka słyszała turkot wozów z kilku ulic: tu...
Nie słyszała ptaków ani drzew, a na podwórzu panowała straszna cisza. Nigdy tu nie wstępowali...
Nagle przy Alcala, od bulwarów, którymi często szło wojsko, zaczął wpadać w tę przejmującą ciszę...
Stromy masyw centrali telefonicznej piętrzy się pod niebo, opływany odblaskiem pożarów. O, teraz to bezduszne...
Tam wybiegałem latem w największy popołudniowy skwar i upał, kładłem się w cieniu topoli, wsłuchiwałem...
— Panie, nic się nie obawiaj. Jesteśmy tu na granicy morza lodowatego, na którym toczyła się...
Opozycyjny wobec ciszy, odnosi się do tych dźwięków, które nie mogą być zaliczone do muzyki – np. szum wiatru, odgłosy płynącej wody, jadących pociągów i in. Jeśli są one znaczące dla akcji lub obrazowania w utworze, albo jeśli są ciekawie opisane – wskazujemy je z pomocą tego hasła.