Motyw: Dźwięk

Po długich próbach udało mi się nareszcie. Mówili i stale pouczali, że chcąc zostać brzuchomówcą...

Ilekroć otwieram radio — ogarnia mnie podziw (trochę pod­szyty rozbawieniem) dla sprawności naszych spikerów oraz...

Była dziewiąta. Rozbrzmiewał zwyczajny chorał poranny, złożony z głosów ludzkich, tętentu, stąpań i trzaskania biczów...

Morze kołysało się leniwie, statki i prostackie, szerokonose galary żłobiły skiby w ołowianej powierzchni, odrzucając...

Dławiony gwar wybuchnął, jak gdyby wrzał w garnku jak ukrop, a ktoś nagle podniósł pokrywę...

Nagle przy Alcala, od bulwarów, którymi często szło wojsko, zaczął wpadać w tę przejmującą ciszę...