Józef Ignacy Kraszewski
Anafielas. Pieśń II. Mindows
A w licu Mistrza gniew począł się żarzyć,
Oko zpod powiek wywarło się czarne,
Zbroję...
Otyły z wolna powlókł się do czarnej izby. Od owego dnia, gdy ich w bitwie...
I rzuciwszy się na sługę, Przemko pochwycił go za gardło. Zaręba całej mocy, jaką nad...