Janusz Korczak
Dziecko salonu
Dusza głodna — dusza chce jeść. Brzuch syty, a dusza głodna… — Chleba, czarnego chleba — czerstwego razowca...
Dusza głodna — dusza chce jeść. Brzuch syty, a dusza głodna… — Chleba, czarnego chleba — czerstwego razowca...
Idą sobie dwaj chłopcy — niby nic — rozmawiają. Ci sami, co przed chwilą języki wyciągali, żeby...
Mając lat siedem, Franek zjadł tuzin serdelków. Historia była taka: zaprosił bednarz gości, upił się...
Dążeniem naszym być winno, aby drogą czy krzyżowania, czy doboru naturalnego, czy prawa przystosowania, aby...
Widziałem wielu techników, adwokatów, lekarzy, nauczycieli, kupców, literatów — każdy niemal przeklinał swój zawód, zawodził, biadał...
Wydaje mi się, że dusza Twoja jest zacieśniona i ze wszystkich stron otoczona zaporami, że...
Prócz idei, wszystko, odbywszy krótki swój taniec, znika. Kształty, najtwardsze na pozór, są tylko chmurami...
Jestem wrogiem rzeczywistości — i cokolwiek w niej widzę, chciałbym w innych, lepszych formach zobaczyć. Żyję...
Ojcowie nasi uważali za drogę do stworzenia tego wyższego człowieka — ofiarę. Zazwyczaj ofiarą trzy razy...
Ty wiesz, że ja nigdy nie wymawiałem tego wyrazu: Polska. Taką sobie klątwę składała Legio...
Istnieje znaczna rozbieżność między poszczególnymi osobami, których rozmyślania i działania zostały oznaczone tym motywem: idealistą jest i doktor Judym, i Rzecki. Idee im patronujące są różne. Tym ciekawszy materiał uda się zgromadzić pod tym hasłem.