Bolesław Leśmian
Przygody Sindbada żeglarza
I to mnie nudzi, że wychował mnie ptak Rok, karmiąc codziennie najsłodszymi diamentami, które mój...
I to mnie nudzi, że wychował mnie ptak Rok, karmiąc codziennie najsłodszymi diamentami, które mój...
Czyż mam szczegół po szczególe opisywać nasz pobyt na okręcie? Straszny to był pobyt! Powietrze...
Diament, jak wszystkie krystaloidy, oparte na kwasie węglowym, nie jest ograniczony równymi, lecz wygiętymi płaszczyznami...
Stefcia ujrzała wspaniałe diademy z brylantów, kolie, kolczyki, bransolety, perły uriańskie, różowe i szare. Krwawiły...
Ten diadem z pereł i brylantów dostała od męża prababka Macieja, Anna Koniecpolska, wojewodzianka mazowiecka...
Wzięła teraz naszyjnik z brylantów w połączeniu z opalami prześlicznych ogni i cennej roboty. Przesunęła...
Tylko klejnoty migały płomykami różnokolorowych iglic, jakby urągając ludzkiej niedoli i smutkom, zaćmiewającym ich urodę...
W numerze Waldemar pokazał Brochwiczowi klejnoty. Był tam sznur z brylantów na szyję, kamienie miały...
Na czym zawodzą się najszlachetniejsi. — Daje się w końcu komuś to, co ma się najlepszego...
Jak należy kamienieć — Twardnieć z wolna, z wolna, na podobieństwo drogiego kamienia — aż przyjdzie pora...