Adolf Abrahamowicz
Jego zasady
Cóż pan tak hałasujesz? Wiesz dobrze, że ja tego nie znoszę, że lubię spokój.
Cóż pan tak hałasujesz? Wiesz dobrze, że ja tego nie znoszę, że lubię spokój.
Jestem tego samego zdania, utrzymywałaś jednak, że nie wydasz młodszej, dopóki starsza nie będzie mężatką...
Kto by go nie znał, mógłby myśleć, że to nie wiedzieć jaki mąż; a to...
Pozwolicie państwo, że się ośmielę zapytać, gdzie jest szanowna rodzina? Wszakże Pan Bóg w swej...
A tak świeżo pan dobrodziej wygląda, powiem, że może nawet lepiej jak mój mąż, gdy...
To, że nie pojmuję, jak mogłaś się zdecydować na podobną przejażdżkę.
Przejażdżka byłaby wcale...
bo to panny jak zaczną wybierać, przebierać jak Żyd między śliwkami na targu, aż nareszcie...
— Gdy siedziałam dziś rano w koszarach nad krajaniem kurtek z niebieskiej flaneli, przejmował mnie wielki...
— Twój ojciec, Ludko. On nigdy nie traci cierpliwości, nigdy nie wątpi, nie narzeka, lecz zawsze...
…Moja żona… — poznał Lew Sawicz. — Z kim też ona rozmawia?
— Kiedy chcesz, moja droga — odpowiedział...
Motywem tym zaznaczamy fragmenty mówiące o powinnościach i zakresie władzy wiążącej się z rolą męża. W sposób najoczywistszy motyw ten jest powiązany tematycznie z hasłami takimi jak: żona czy małżeństwo.