Bolesław Prus
Lalka, tom pierwszy
„Głupstwo handel… głupstwo polityka… głupstwo podróż do Turcji… głupstwo całe życie, którego początku nie pamiętamy...
„Głupstwo handel… głupstwo polityka… głupstwo podróż do Turcji… głupstwo całe życie, którego początku nie pamiętamy...
Nagle przerwał się ten bieg myśli: bystre jej ucho usłyszało w dalszych pokojach szmer. Było...
Na ulicy zrównał się z nią i zapytał:
— Dokąd idziesz?
Na jej twarzy znać było...
Byłem zły jak diabeł i chciałem zwymyślać przynajmniej Mraczewskiego. Odciągnąwszy go jednak od stołu zdobyłem...
Na domiar szyderstwa losu z całej niegdyś falangi zostało jej tylko dwu wielbicieli. Ochockim nie...
A jeżeli panna Izabela pokocha mnie albo już kocha?…”
„Naprzód — należałoby wiedzieć, czy panna Izabela...
„Więc przypuśćmy — mówił — że w rezultacie po wszystkich moich zabiegach — odtrąci mnie… No?… słowo honoru...
— Zapaliły się — ciągnął po przerwie — konopie na strychu u chłopa, a w kilka minut później...
Strata koni niemal do obłędu doprowadziła Ślimaka. Wprawdzie zbił, skopał i wygnał z domu Owczarza...
— Myślisz, że ja nie wiem, co cię Niemcy skusiły i chcesz im sprzedać grunt?… Może...
Uzupełniający (i często przeciwstawny) do motywu kobiety. Najczęściej fragmenty dotyczące kobiet i mężczyzn stanowią zapis oczekiwań społecznych stawianych wypełniającemu rolę określaną tym mianem (oczekiwań pseudonimowanych wypowiedziami o ,,naturze” płci).