Wacław Berent
Próchno
Tak oto po raz ostatni zwielokrotniłem, pogłębiłem i rozszerzyłem żądz moich tęsknotę. I była...
Tak oto po raz ostatni zwielokrotniłem, pogłębiłem i rozszerzyłem żądz moich tęsknotę. I była...
Nie, miłość, uczucie naiwne i dziewicze, które przesłania oczy ze wstydu i dumy w sanktuarium...
Nie białogłowska słabość była tego przyczyną, że w sercu moim miłość do Guiscarda wybuchła, jeno...
— Szlachetne dziewczę! Niezmierna miłość, jakąś dla nas żywiła, dała ci prawo do otrzymania wielce zaszczytnej...
Prawo miłości — rzekł do siebie — potężniejsze jest od wszystkich innych. Łamie ono nie tylko przyjaźń...
Gdybym innych powodów do ratowania cię nie znalazł, wzgląd na moje własne życie by wystarczył...
Jakże więc mogliście za podszeptem głupiego, podłego i zawistnego klechy tak surowie z Tedaldem postąpić...
Motyw ten posiada również swe bardziej specyficzne wcielenia. Tym zaś, najbardziej ogólnym, zaznaczamy najogólniejsze wypowiedzi, czym jest miłość (która przecież, jak wiadomo, nie jedno ma imię). Uwzględniamy też charakterystyczne lub/i ciekawe sytuacje, w których uczucie to ujawnia się.