Joseph Conrad
U kresu sił
Dlaczego? Kara była zbyt wielka za trochę zarozumiałości, za trochę pychy. W końcu doszło do...
Dlaczego? Kara była zbyt wielka za trochę zarozumiałości, za trochę pychy. W końcu doszło do...
A pan sam nie pisuje wierszy?
— Ja? — zapytał zdziwiony Oficerow. — Nie… co znowu? Ja — nie...
O, zejdź, wielkości, o, zejdź!
Spójrz na me oczy ku Tobie zwrócone, spójrz na me...
Kocham cię, życie…
Wyciągam do ciebie ramiona, a głowę dumnie w górę podnoszę i wołam...
Wtem usłyszała znów cichy, żałosny jęk. Teraz otworzył oczy, oczy błagalne dziecka chorego.
I nagle...
— Przed chwilą byłem w najwyższym rejonie.
— Jak? Jak to było? — sennym głosem pyta rabi.
— Melodia...
Widać, że sprawa była niezmiernie ważna.
— Przyjmij do wiadomości — powiada Lejbl do Josla — że Władca...
I raptem wszystko urywa się. Jakby naraz wszystkie struny w instrumentach pękły. Zalega cisza. I...
Szames raju — świetlisty anioł — odblask promiennej łaski Miłościwego Pana — raz do roku wychodzi z raju...
Odszukał ją w jednej z bocznych, prawie ciemnych kaplic; klęczała przed ołtarzem i modliła się...
Zaznaczamy tym motywem zarówno wypowiedzi na temat znaczenia i działania (w tym skuteczności) modlitwy jako formy wypowiedzi służącej do porozumiewania się ludzi ze sferą nadprzyrodzoną, jak również co ciekawsze przykłady literackie modlitw (np. Księdza Piotra w Dziadach, czy bluźniercze modlitwy z Hymnów Kasprowicza).