Joseph Conrad
Lord Jim, tom pierwszy
— Tak! Ta straszna rzecz jest bardzo zabawna. Człowiek, który się rodzi, wpada w marzenie, jak...
— Tak! Ta straszna rzecz jest bardzo zabawna. Człowiek, który się rodzi, wpada w marzenie, jak...
Mogło się to wydarzyć tylko w Anglii, gdzie ludzie i morze niejako przenikają się wzajemnie...
Kiedy wyszedłem na pokład, ciągle jeszcze pracowano u pomp i moja wachta zastąpiła poprzednią. W...
Pył węglowy, zawieszony w powietrzu ładowni, zapłonął ciemną czerwienią w chwili wybuchu. W mgnieniu oka...
Doprowadziliśmy wszystko do ładu, ustawiliśmy w szalupie maszt dla naszego szypra, który miał objąć nad...
Dla Decouda nowym doznaniem była tajemniczość tych wielkich, szeroko rozpościerających się, dziwnie cichych wód, jak...
— Widzisz, Nino, morze podobne jest sercu kobiety.
Nagły pocałunek zamknął mu wargi. Odrzekła spokojnie:
— Władco...
Pamiętał wąski, pochyły pokład brygu, śpiące cicho wybrzeże i gładką, czarną powierzchnię morza, na której...
Stary Lingard znalazł ją na przednim pokładzie pod stosem martwych i konających i kazał przenieść...
Morze kojarzone jest z podwójną symboliką. Z jednej strony morze jako żywioł zmiennych form, tworzonych i unicestwianych co chwilę, stanowiło obraz panteizmu, fascynując oraz przerażając romantyków. Z drugiej strony w twórczości Conrada morze uobecnia działanie przeznaczenia, a zarazem pozwala bohaterom ukazać ich prawdziwą moralną wartość. Ponadto morze łączy się oczywiście z podróżą, przygodą, podbojem, błądzeniem (mit Odyseusza), narażeniem na działanie nieprzewidywalnych, a potężnych sił natury; pamiętać też należy, że w swym przepastnym mrocznym łonie zwykło kryć potwory.