Henryk Sienkiewicz
Krzyżacy, tom pierwszy
— Ojcze!… Toć by im lepiej było na miłość ludzką niż na pomstę zarabiać. Po co...
— Ojcze!… Toć by im lepiej było na miłość ludzką niż na pomstę zarabiać. Po co...
Krzeczowski, chociaż flegma Niemca wzburzyła w nim wszystką krew, a wściekłość poczynała go dławić, nie...
— Jeżeli tedy waćpan nie pojmujesz, dlaczego w Polsce najlepsza jazda, a u Niemców piechota, to...
— Książę koniuszy Bogusław także teraz w Kiejdanch — odparł Wołodyjowski. — Ciekawa to persona i pilnie mu...
— Elektor chytry człek — rzekł Jan Skrzetuski — i niech tylko ujrzy, że z Carolusem źle, wnet...
Kto polską mową o litość umiał prosić, ten z rozkazu wodza był oszczędzany, ale natomiast...
— Zobaczyłem w księdze hotelowej — mówi — pan jesteś z Polski?
— Tak jest. Czy i pan Polak...
Wkrótce wyszło na jaw, że jedni osadnicy zapłacili więcej, inni mniej, a co gorzej, nikt...
Ciekawy byłem bardzo Niemiec. Nie widziałem ich od 1916 roku, kiedy to spędziłem kilka dni...
Zapomniały Niemcy o dniach cierpienia i porażki… Miasta oświetlone, ożywione, ruch wszędzie wielki, pociągi pełne...
Jest to jeden z kilku motywów (obok Rosjanina, Polaka i Żyda) przewidzianych po to, by zgromadzić liczne przeświadczenia (a często stereotypy) na temat przedstawicieli narodów, obok których i względem których kształtowaliśmy własną tożsamość narodową.