Zofia Urbanowska
Księżniczka
— Dobre, poczciwe dziecko, jak o nas obojgu pamiętałaś! Słyszysz, Marcinie, Helcia przywiozła dla ciebie starego...
— Dobre, poczciwe dziecko, jak o nas obojgu pamiętałaś! Słyszysz, Marcinie, Helcia przywiozła dla ciebie starego...
— Ojcze — rzekła zwracając się do pana Radlicza — to są dzieci tego, który podpalił. Po tym...
Największą samoofiarność wszakże wykazywały zawsze i wykazują u nas kobiety-lekarki. Wszystkie bez wyjątku poświęcały naukową...
— Nie czekaj na to Cyprianie, bo się przeziębisz jeszcze. — Jak można z takim kaszlem w...
— Ależ my pomarzniemy, paląc tak oszczędnie! — zawołała Marta, gdyśmy jej pokazali przygotowane porcje.
Piotr ruszył...
Nazajutrz i następnych dwóch dni jeszcze była ciągle na stanowisku. Z niesłychaną tkliwością silnymi, a...
Różne są formy roztaczania nad kimś opieki, powiązanej często z miłosierdziem (a np. w przypadku Wokulskiego i ,,Magdalenki" z Powiśla również z pracą organiczną), miłością (od macierzyńskiej i ojcowskiej począwszy), czy przyjaźnią. Opieka może stanowić obowiązek prawny (np. wydanie córki za mąż w Świętoszku stanowi wynik sprawowanej opieki - oraz władzy - ojcowskiej). Pielęgnacja w chorobie, troska o osoby kalekie stanowią także formy opieki. Kiedy jest ona obowiązkiem, może budzić uczucia dalekie od miłosierdzia (gdy pojawia się opór wobec przyjęcia na siebie tego obowiązku). Problem stanowi wtedy często brak opieki lub udawana, pozorna troska o kogoś, niekiedy skrywająca okrucieństwo. Temat opieki wiąże się z dziećmi chcianymi i niechcianymi, sierotami i sierocińcami; z powinnościami rodzinnymi oraz społecznymi i narodowymi, a także z ideą pracy organicznej.
Szczególną formą opieki jest oczywiście opieka bóstwa czy potężnego ducha, roztaczana nad jakąś społecznością — klanem, plemieniem, czy (w przypadku religii monoteistycznych) całą ludzkością. Pieczę nad plemieniem polskim od wieków dzierży, jak wiadomo, Matka Boska.