Stefan Żeromski
Ludzie bezdomni, tom drugi
Ale oto fakt świeży. Przy wielkich piecach istnieją szale do wciągania rudy. Pod najsurowszą karą...
Ale oto fakt świeży. Przy wielkich piecach istnieją szale do wciągania rudy. Pod najsurowszą karą...
Zbliżało się południe. Ochotnicy przypomnieli sobie o terminie wizyty u komendanta placu i poszli ku...
Z cukierni, ledwo drzwi uchylili, buchnęło na nich duszne powietrze i gwar. W ciasnych stancyjkach...
Rozumiał prace owego Gajowca, prace surowe i na nic niebaczne, wszczepione jak pług w przyszłość...
Położenie żony i syna było zabezpieczone. Już sama pensja oficerska, wypłacana punktualnie, wystarczyłaby najzupełniej. Nadto...
— Ij! — odrzekła z jadowitym uśmiechem pani Wiechowska — nienasycona, proszę pana dobrodzieja, to ja tam nie...
Panna Mazoni skarży się na krzywdę kobiety matki, żony i kobiety indywiduum — właściwiej byłoby każdy...
— Tutaj było dla mnie zbyt drogo.
Aza wybuchnęła śmiechem.
— Pyszny jesteś, staruszku! Przecież pan masz...
Myśl o tej operacji koniecznej nie była mu przyjemna. Miał wstręt nieprzezwyciężony i aż bolesny...
Jakkolwiek Jan utworzył sobie swą własną religię, do kościoła nie chodził, a księży nie cierpiał...
Budzi pożądanie, ale też jest znakiem materializmu, zaprzeczenia ducha. Pieniądz łączy się ze znaczeniami, jakie niosą ze sobą hasła: handel, interes, korzyść, ale niekiedy kojarzony jest z grzechem, jaki popełnili biblijni czciciele Złotego Cielca.