Bolesław Prus
Lalka, tom pierwszy
Wyszli z panem Domańskim i może w półtorej godziny wrócili obaj mocno zarumienieni. Pan Raczek...
Wyszli z panem Domańskim i może w półtorej godziny wrócili obaj mocno zarumienieni. Pan Raczek...
— Wariat! wariat!… — mruknął radca. — Podaj no, Józiu, piwa. Która to?…
— Siódma buteleczka, panie radco. Służę...
Już po trzydziestym roku życia wyszła za mąż za podstarzałego guwernera, Melitona, w tym jedynie...
Dopiero gdy na ulicy owionęło go świeże powietrze, oparł się o słup latarni gazowej i...
Po nocy fatalnie spędzonej Rzecki obudził się dopiero o trzy kwadranse na siódmą. Własnym oczom...
Ślimak zamyślił się i nagle uderzył ręką w stół.
— Kumie sołtysie! — zawołał podniesionym głosem — sprzedajcie...
Wtedy przeprowadziły niewiasty — wszechmocne niewiasty norweskie — w norweskim Storthingu „bill”, na mocy którego nie było...
— Co było pierwej, pragnienie czy pijaństwo? — Pragnienie, bo któż by pił bez pragnienia w onym...
Boże uchowaj w innych stronach pijanego ujrzeć, to wnet kijem podeszwy odbiją albo tam schowają...
Szczególny element przestrzeni domu. Piwnica jako miejsce ciemne, chłodne, znajdujące się pod powierzchnią ziemi zyskuje znaczenie także symboliczne. Wydobycie się Wokulskiego z piwnicy bez pomocy drabiny wskazuje na wykorzystanie przez autora Lalki w utworze znajomości filozofii nietzscheańskiej.