Seweryn Goszczyński
Król zamczyska
— Pierwszemu tobie tak się spowiadam. Z innymi ludźmi nie wdaję się w podobne rozmowy. Nigdy...
— Pierwszemu tobie tak się spowiadam. Z innymi ludźmi nie wdaję się w podobne rozmowy. Nigdy...
— O! gdybyś ty mógł przejrzeć mnie na chwilę, zobaczyłbyś, co to za przepaść smutku, a...
O nędzo czasów! — mówiłem do siebie. — I taki człowiek jest dla reszty świata niczym więcej...
Znał się na koniach i psach, strzelał celnie, jadł i pił o zakłady, śpiewał i...
— Winszuję panu nie rymu, ale sensu.
— Pan go dostrzegłeś? — zapytał Machnicki.
— Bez trudu.
— Ale tego...
— Trzeba ci wiedzieć, że i ja byłem kiedyś człowiekiem jak wszyscy ludzie: mężem, ojcem, sąsiadem...
W jaki sposób może człowiek przez przykrości, doznane od bliźnich, dojść do pogardzania rodzaju ludzkiego...
— Ja sam jestem temu winien. Mama myśli, że wszystkie Włoszki przez cały dzień stukają kastanietami...
— Ale jakże mam ci opisać głęboką pogardę, która mnie uderzyła w tym momencie!? Okazało się...
„Kogo spotkałeś wtedy na ulicy strapionego lub kobietę łzami zalaną — pisze współczesny pamiętnikarz — był to...
Motyw ten łączy się z innymi, takimi jak: duma, pozycja społeczna i in. Służy do wskazywania raczej opisów określonej postawy życiowej i jej konsekwencji niż krótkotrwałych stanów emocjonalnych. Postawa taka cechuje dość często bohaterów romantycznych. W III. akcie Kordiana czytamy: ,,Czegoś mi nie staje! Ludzi znać nie chcę, lecz niech się obeznam Z ziemią, piastunką ludzi!... O! ty ziemio! Byłażeś dla mnie piastunką troskliwą? po chwili ze wzgardą Niech się rojami podli ludzie plemią I niechaj plwają na matkę nieżywą, Nie będę z nimi! --- (...) O zmarli Polacy, Ja idę do was!...”