Eliza Orzeszkowa
Nad Niemnem, tom drugi
— Moja droga — zaczął — ty kochasz tego człowieka?
Spojrzała na niego ze zdumieniem.
— Jakże?… — zaczęła. — Poszłam...
— Moja droga — zaczął — ty kochasz tego człowieka?
Spojrzała na niego ze zdumieniem.
— Jakże?… — zaczęła. — Poszłam...
Z gorzkiego i gniewnego zamyślenia obudził go głos tajemniczo i jakby trwożnie wołający:
— Witold! Witold...
Był, uważasz, taki czas krótki, że ci Bohatyrowicze u nas we dworze bywali i do...
Brat Anzelma znowu, Jerzy, przyjaźnią bardzo szczególną połączył się z najstarszym Korczyńskim. Szczególna była ta...
W pustym zupełnie salonie Justyna, przed otwartymi drzwiami stojąc, patrzała na towarzystwo rozsypujące się w...
W czasie południowej przerwy w pracy, Amra prowadził słonia do rzeki.
Napiwszy się, ogromne zwierzę...
JMość pan bełski prosił mię na zgodę z JMością panem Czernem, starostą parna[w]skim...
Powiadają mędrcy, Kaliklesie, że i niebo, i ziemię, i bogów, i ludzi wspólność utrzymuje w...
Jeszcze i teraz posłuchaj mnie i ratuj się. Bo mnie, jeżeli ty umrzesz, spotka nie...
Ale to, Sokratesie, powiedz mi: prawda, tobie chodzi o mnie i o innych przyjaciół, żeby...
Patrząc przez pryzmat wielkiego znaczenia więzi społecznych, przyjaźń jest być może istotniejsza od miłości, choć wypowiedzi na jej temat są rzadsze w literaturze. Pod tym hasłem gromadzimy fragmenty o przyjaźni i przyjaciołach.