Gusta Dawidsohn-Draengerowa
Pamiętnik Justyny
„Czego się martwisz, Justyno? — szepcze jej jakiś uspokajający wewnętrzny głos. — Czyś zapomniała, że tam wewnątrz...
„Czego się martwisz, Justyno? — szepcze jej jakiś uspokajający wewnętrzny głos. — Czyś zapomniała, że tam wewnątrz...
Kiedy wielki Turenne był na obiedzie u pana de Lamoignon, ów spytał go, czy, mimo...
Tutaj rozbiliśmy namioty, gdyż czas był słoneczny i piękny i cała brygada od rana do...
I przyszedłem do wniosku, że w rzeczywistości istotnym i jedynym przedmiotem nienawiści był tylko człowiek...
Jedną z wad Sherlocka Holmesa — jeśli można to nazwać wadą — jest skrytość. Nie zwykł wyjawiać...
— Tak, pani markizo, ale jest w nich jednak cecha, która wszystko zastępuje: fanatyzm. Napoleon to...
Zresztą niechaj każdy wie, że jedyna jego nadzieja to prawica, a pomści poległych i upokorzy...
Robespierre był optymistą, wierzącym w cnotę, a mężowie stanu o takim temperamencie sprowadzają zawsze dużo...
Zarzucają Polakom, że są niesforni, że trudno nimi rządzić. Mnie się zdaje, że bardzo łatwo...
Rzekł, a hufy skinieniu posłuszne zdawały się raczej przelatać niżeli biegiem przemierzać obszar zaległy pod...
Zawsze wiedziano i pisano o tym, że ktoś, kto przewodzi wspólnocie musi mieć specyficzne cechy charakteru np. siłę charakteru i przekonywania (choćby podczas przemówień publicznych) charyzmę, rozwagę i umiejętność przewidywania, dar panowania nad własnymi emocjami połączony ze zdolnością kierowania uczuciami innych. W polskiej kulturze szczególne miejsce zajęła idea wodza jako przywódcy tyleż politycznego i duchowego, co wojskowego; symbolem stał się tu Napoleon (ideę napoleońską wyznawał z zapałem nie tylko Rzecki w Lalce, ale miał on wielkiego poprzednika w osobie Mickiewicza). Przyczynę klęski powstania listopadowego upatrywano przede wszystkim w tym, że Polakom zabrakło przywódcy, który dzięki swojemu zdecydowaniu i wizji potrafiłby przezwyciężyć wewnętrzne antagonizmy wśród powstańców i poprowadzić ich ku zwycięstwu. Widmo takiej idei wodza powraca potem w Weselu Wyspiańskiego.