Wacław Berent
Próchno
Sam zaś spędzałem smutne dni oczekiwania na pogrzeb. W tych zapachem grzyba przesiąkniętych i ponurych...
Sam zaś spędzałem smutne dni oczekiwania na pogrzeb. W tych zapachem grzyba przesiąkniętych i ponurych...
Otrzymawszy tę wiadomość, wyszedł z miasta i podążał wprost przed siebie w południowym słońcu, po...
Zbliżył się do drzwi biura, otworzył je z niejaką trudnością i wszedł, podnosząc tuman kurzu...
Burzyć coś, kiedy zbudować nic jeszcze nie jesteśmy zdolni — to jedyna namiętność młodości — a kto...
W jednej z takich ogólnikowych dysput sprzeczali się o sposób budowania sztucznych ruin. Strumieński utrzymywał...
Lecz wy musicie być rzuceni w głębiny morza, którym jest nicość: gwiazdy, drzewa, góry, ludzie...
Nie gińmy bez śladu! — Nie od razu, lecz bezustannie rozpada się w gruzy dzielność i...
Grecy starożytni żądali od poety, żeby był nauczycielem dorosłych: ależ jakby się wstydził dziś poeta...
Błąd filozofów. — Filozof sądzi, że wartość jego filozofii polega na całości, na budowie: potomność odnajduje...
Wyszli na ugory. Okopcone i zrujnowane zręby budynków wznosiły się już niedaleko. Spalony sad poczerniałymi...
Stare mury, osunięte gruzy, opuszczone budowle budzą refleksje autorów i bohaterów literackich nad nieuchronnym niszczącym działaniem czasu. Bywają tłem wydarzeń: rozmów, pojedynków, także samobójstw i zbrodni. W literaturze romantycznej stanowiły ważny element krajobrazu melancholicznego.