Giovanni Boccaccio
Dekameron, Dzień czwarty
Ciała Wilhelma Cabestanh i jego damy zabrali dworzanie z zamków obojga kochanków pośród niepomiernego bólu...
Ciała Wilhelma Cabestanh i jego damy zabrali dworzanie z zamków obojga kochanków pośród niepomiernego bólu...
Zaiste, poznaję teraz, że wszelki wróg, w porównaniu do własnej namiętności, doświadczonemu wojownikowi słabym i...
— Szlachetne dziewczę! Niezmierna miłość, jakąś dla nas żywiła, dała ci prawo do otrzymania wielce zaszczytnej...
Można by tu pomieścić coś ku rozważeniu męstwa i różnicy tej cnoty od innych; ale...
Aha! Już przypominam sobie! Chodzi tutaj o pewnego króla, a nie o rzekomego doktora czy...
Sam jeno Flaczek próbował mu podstępnie rozpłatać głowę mieczem, ale dobra stal na hełmie nie...
W jednej chwili dobył też onego mieczyka i ciął nim tego, który mu strażował po...
Ta archaiczna odmiana żołnierza pojawiła się na naszej liście, ponieważ odsyła do swoistego kręgu wyobrażeń. Szczególnie w okresie romantyzmu (a więc w epoce porewolucyjnej) czasy rycerskie były obiektem marzeń o epoce surowości i prostoty, w której klarowne zasady w pełni regulowały życie: honor nakazywał walczyć w imię własnej religii i króla, a także damy swego serca. Przestrzenią tych działań były zamki, z których po wielu wiekach pozostały jedynie ruiny, skłaniające do melancholii (zob. też: walka, dwór).