![Marcin Studzieński](/media/book/cover_clean/syrokomla-marcin-studzienski_5DJi7D6.jpg)
Władysław Syrokomla
Marcin Studzieński
Piękni w téj chwili byli oboje,
Ona do niego troskliwie rzekła,
«Panie Marcinie! Och ja...
Ta archaiczna odmiana żołnierza pojawiła się na naszej liście, ponieważ odsyła do swoistego kręgu wyobrażeń. Szczególnie w okresie romantyzmu (a więc w epoce porewolucyjnej) czasy rycerskie były obiektem marzeń o epoce surowości i prostoty, w której klarowne zasady w pełni regulowały życie: honor nakazywał walczyć w imię własnej religii i króla, a także damy swego serca. Przestrzenią tych działań były zamki, z których po wielu wiekach pozostały jedynie ruiny, skłaniające do melancholii (zob. też: walka, dwór).