Karol Irzykowski
Pałuba
Gasztold nie mieszkał sam, lecz u pewnej rodziny i mógł wskutek tego być pewnym, że...
Gasztold nie mieszkał sam, lecz u pewnej rodziny i mógł wskutek tego być pewnym, że...
Nie chcę szykanować Gasztolda, jak by niewątpliwie on uczynił, gdyby miał w ręku te nici...
W czasie chwilowej nieobecności Strumieńskiego w Wilczy nastąpiło przedwczesne rozwiązanie Angeliki. Dziecko umarło natychmiast, matka...
Zresztą potrzebował od Oli Strumieński pewnej pomocy moralnej, co jednak jasno uświadomił sobie dopiero później...
Miłość jego do Oli nie miała w sobie tyle romantycznego bałwochwalstwa, ile by np. mogła...
Strumieński, chodząc po lesie, spotykał nieraz psa wygłodzonego, parszywego, okrytego ranami. Litość go zdjęła, postanowił...
Tu odegrał rolę pierwiastek pałubiczny (według schematów nakreślonych w rozdziale IX) w następujący sposób: właściwym...
Idzie o to, o ile słusznie Strumieński siebie posądzał? Istotnie sprawa była taka, że on...
Tymczasem w fabryce wychodzącej Czen w wąskim korytarzu zagrodził drogę dziobaty, barczysty majster. Czepiał się...
W tych krótkich chwilach mister Dawid Lingslay przypominał sobie, że tam, w szufladzie szafki nocnej...
Samobójstwo, będąc rodzajem śmierci z wyboru, jest w kulturze ukształtowanej przez chrześcijaństwo traktowane jako naruszenie porządku natury, poważny grzech oraz tchórzostwo (uchylenie się przed stawieniem czoła losowi — por. dylematy Hamleta). Z tego powodu samobójcom odmawiano religijnego pogrzebu; stawali się oni — po śmierci — wyrzutkami społeczeństwa. Jednakże, jak wiadomo w innych kulturach (choćby w starożytnym Rzymie, czy w Japonii) w pewnych okolicznościach był to rodzaj śmierci honorowej i godnej, wymagającej przy tym pewnej siły charakteru i odwagi (por. choćby przykład śmierci Petroniusza w Quo vadis). Swoisty urok miało samobójstwo dla romantyków i w tym okresie było otoczone aurą melancholijnego piękna.