Jan Kochanowski
Człowiek boże igrzysko
Bo co kiedy tak mądrze człowiek począł sobie,
Żeby się Bóg nie musiał jego śmiać...
Są drudzy, co mówią: Co mnie po królestwie i Rzeczypospolitej, kiedy się ja mam źle...
A gdy ich obieranie minie, takie artykuły napiszą, któremi myślom swoim służyć i sejmowe sprawy...
Nikt z serca Rzeczypospolitej nie miłuje! Taki się peculatus, to jest kradzież dóbr pospolitych, w...
Bardziej wymowna nazwa niemal synonimicznego egoizmu; rodzaj skupienia na sobie, rozmiłowania w sobie i swoich problemach, względnie zdolnościach — bardzo charakterystyczna np. dla bohaterów romantycznych (jest to główna cecha i Gustawa, i przemienionego duchowo Konrada w Dziadach Mickiewicza).