Stefan Żeromski
Syzyfowe prace
W gruncie rzeczy religijność była jakby zbudzeniem się do życia istoty martwej. Jak na wiosnę...
W gruncie rzeczy religijność była jakby zbudzeniem się do życia istoty martwej. Jak na wiosnę...
„Kaleko! Garbusie! Krzywonogi, długoręki niedorodku! Potworo o śpiczastej czaszce i szerokiej gębie! Czegóż się to...
Samotność uspokoiła go nieco, przynajmniej zewnętrznie, ale czuł, że w powietrzu wisi coś dziwnego, co...
Motyw ten pojawił się obok samotnika, by oznaczać nim wszystkie te fragmenty, w których mowa o samotności jako sytuacji egzystencjalnej, mającej wielkie znaczenie w życiu ludzkim.