Johann Wolfgang von Goethe
Lata wędrówki Wilhelma Meistra, czyli wyrzekający się
Jakże strasznie zrobiło mi się na sercu, kiedym usłyszał o małżeństwie. Dotychczas bowiem bałem się...
Jakże strasznie zrobiło mi się na sercu, kiedym usłyszał o małżeństwie. Dotychczas bowiem bałem się...
Dla dopełnienia ceremonii obłóczyn zjechał do monasterza opat kartuzów i wezwał do asysty księdza kapelana...
Na wierzchołku stoi bowiem krzyż, a na nim Chrystus Pan, z gruba rzeźbiony kozikiem przez...
Gdy zostaliśmy sami, powiedziałam mu: „Jeśli spróbujesz zbliżyć się do mnie, dziś lub kiedykolwiek...
Po tych słowach podała mu swą drobną rączkę. Geoffroy początkowo stał nieruchomy i milczący, jakby...
W Wenecji słyszał znakomitą śpiewaczkę Angelę, która była wówczas gwiazdą teatru San-Benedetto, jako primadonna, a...
W utworach literackich często pojawia się opis momentu ślubu, złożenia sobie przysięgi przez dwóch małżonków. Trudno opisać ten moment literacki motywem małżeństwo, bo chodzi tu o konkretny akt. Złożenie ślubu stanowi przyjęcie na siebie obowiązku i wymaga dochowania wierności. Wiadomo, jak doniosłe znaczenie i jak wielką moc, uruchamiającą działanie przeznaczenia, może ów akt mieć, dzięki m.in. Lilijom Mickiewicza czy Nie-Boskiej Komedii Krasińskiego.