Edward Redliński
Konopielka
A wy dziadku ile lat macie, pyta sie ona. Siedymdziesiąt?
E, więcej! chwało sie tato...
A wy dziadku ile lat macie, pyta sie ona. Siedymdziesiąt?
E, więcej! chwało sie tato...
Ale kiedyś ludzi wiedzieli wszystko o swojej śmierci, kiedy umrzo, dzie, jak. Aż raz Pambóg...
A nie usłyszysz, by kto dziś zacny inaczej zdechł, jedno powiedzą, iż byli tam na...
A patrz, baba zdechła już na poły, będzie nosiła pieniędzy macharzynę w zanadrzu, a nie...
A to jest wszytka przyczyna tego, iż natura jest sama w sobie tak barzo zawikłana...
A tak rozmyśliwszy się na tak wielkie a poważne rzeczy, iż nigdy trwałe być nie...
Ale radzę każdemu, uważywszy ty wszytki rzeczy, także i krótkość czasu swego, aby go sobie...
Także i Diogenes, gdy go między innymi rozmowami tenże Adrian pytał, co by też o...
A patrz, jako i czart śmierć zawżdy za wysokie dobrodziejstwo a za zacny upominek być...
A tak jako się pirwej wspominało, bogaczom a łakomcom a rozkosznikom straszna jest śmierć, ale...
Śmierć stanowi najistotniejszy problem egzystencjalny, określa kondycję ludzką. Jest wyzwaniem dla dumy z osiągnięć człowieka w opanowywaniu i poznawaniu świata oraz siebie samego dzięki rozumowi, nauce i coraz doskonalszej technice. Śmierć niweczy wszystkie usiłowania i wszystkie nadzieje. Zagraża w każdej chwili i właściwie przez cały czas podgryza życie człowieka jak robak drążący pień drzewa, by na końcu je powalić. „Bo na tym świecie Śmierć wszystko zmiecie, / Robak się lęgnie i w bujnym kwiecie” — pisał Antoni Malczewski (Maria). Upływ czasu, przemijanie przypomina o tym, że w końcu przeminie wszystko. Nic na świecie nie daje — wobec świadomości nieuchronnej śmierci – trwałego oparcia; stąd rodzi się myślenie o marności wszystkiego. Postawa taka: patrzenia na świat w perspektywie zagrożenia zniszczeniem i śmiercią rodzi melancholię, która do surowego vanitas dodaje tęsknotę za tym, co było (stąd pewna predylekcja do ruin). Zajęciem melancholika jest wspominanie i nieukojona żałoba; (zob. też: trup, grób, gotycyzm, pogrzeb, nieśmiertelność).