Paul Heyse
Andrzej Ingram
Nadeszła wiosna, łąki się zazieleniły, kasztany miały nowe pędy, rzeka toczyła olbrzymie wody i huczała...
Nadeszła wiosna, łąki się zazieleniły, kasztany miały nowe pędy, rzeka toczyła olbrzymie wody i huczała...
Nagle stało się coś, co mnie zupełnie pozbawiło spokoju. Było to przed tygodniem, kosiłem na...
Wreszcie stanęliśmy przed jej domem. Wtem… właśnie otwierałem drzwiczki powozu… otwierają się drzwi domu i...
Chłop był młody, trzydzieści lat może nie miał, ale zniszczony był strasznie. Żarło go coś...
— Panie! — zawołał. — Panoczku! Panie miłosierdny! Rózgami siec każcie, język zakneblujcie, strawę odejmijcie, ręce i nogi...
— Bez te ostatnie czasy to już nawet i pod numerem nie siedział, bo z nim...
Tymczasem w kancelarii przygotowywano raport, jako taki a taki więzień na gorączkę czy też febrę...
Lęk pełen rozpaczy ściskał mu serce takim bólem, że umierał, siedział bez ruchu, bał się...
Gdyby był gniewał się na nią lub krzyczał, mniej by ją to przerażało niż owo...
Często łączy się z przemocą lub jej groźbą; odgrywa duże znaczenie przy podejmowaniu przez bohaterów pewnych działań lub powstrzymywaniu się od nich. Strach mogą też budzić potwór czyli upostaciowione wynaturzenie, naruszenie norm. Lękiem reagujemy też na odmianę potwora, jaką jest sobowtór.