Helena Mniszkówna
Trędowata t. 2
Księżna siedziała w swej sypialni w fotelu, niedaleko łóżka. Miała na sobie biały flanelowy szlafrok...
Księżna siedziała w swej sypialni w fotelu, niedaleko łóżka. Miała na sobie biały flanelowy szlafrok...
Stefcia otworzyła szafę. Wisiała w niej suknia ślubna, przysłana przed paru dniami z Warszawy. Wyjęła...
Na tle ciemnych materii Stefcia stała w naturalnej wysokości. Wdzięczny jej ruch miał w sobie...
— Coś magicznego jest w słowach „jedwab” i „koronki”, prawda? — rzekła ciotka Jakubina. — Na sam dźwięk...
Choćby nawet miało być prawdą, że warunkiem piękności jest ile możności być jak najcieńszą w...
Gorset wysoki, zamiast stanowić oparcie dla piersi, uciska je, długi — krępuje brzuch i biodra, a...
Cała dzisiejsza dbałość o strój dąży nie do tego, ażeby być, lecz żeby wydawać się...
Gminny jest ten wiek, widzimy to już teraz, ponieważ czci to, czym dawniejsze wieki wytworne...
Wielu żołnierzy widzę: obyż to byli wojownicy! „Jedno-form” nazywa się wszak ich strój, obyż...
Nie chcesz występować w szatach wobec przyjaciela twego? Masz to być uczczeniem druha, gdy mu...
Znamy dokładnie suknie Izabeli Łęckiej, wiemy, co nosił Werter — jego stroje wykreowały modę, którą swego czasu naśladowali masowo nadwrażliwi romantyczni młodzieńcy skupieni na doznawaniu weltschmerzu. Pisarze ubierali bohaterów z dużą dokładnością i sądzimy, że nie jest to bez znaczenia. Reymont, który miał pewne doświadczenie krawieckie ubierał bohaterki zgodnie z obowiązującą modą lub ludowym obyczajem. Stroje Daisy z Wampira też są nieprzypadkowe. Pod hasłem strój (połączonym pewnym pokrewieństwem z przebraniem) zbieramy co celniejsze fragmenty literackie poświęcone ubiorom.