Michel de Montaigne
Próby. Księga druga
Otóż nasz przygodny kompan objawiał taki niepokój i tak widocznie mienił się z przestrachu za...
Otóż nasz przygodny kompan objawiał taki niepokój i tak widocznie mienił się z przestrachu za...
Nie ma również cnoty, która by nie radowała natury zacnej i dobrej. Zaiste, jest jakoweś...
Często prawodawcy chcieli być zbyt subtelni i raczej rządzili się logiką, niż naturalną sprawiedliwością. Z...
— Aniu, co ty ze mną zrobisz? — szepnął.
— Nic, kochanie, sądzę, że jesteś już ukarany.
— Nie...
Jak nauki przyswajamy sobie przez pracę umysłową, tak cnoty wyrabiamy przez nawyknienie, które dla charakteru...
Trzeba o tym zawczasu już pamiętać, by przygotować w duszy to, co je z czasem...
Chcę mówić o tym, znużony jestem udawaniem, przymusem, nie chcę dłużej czuć się...
To co się działo w mej głowie było wszelako może równie subtelne jak najzręczniejszy sofizmat...
Poszliśmy spać. Nagle, musiało już być dobrze po północy, poczułem, że mnie ktoś szarpie. Otworzyłem...
Za pomocą tego hasła wskazujemy sytuacje rozmaitych wyborów moralnych, momenty wejrzenia w siebie i refleksji na temat dobra i zła - refleksji, które jeszcze nie są wyrzutami sumienia. Warto też prześledzić, jakie bywały wyobrażenia na temat tego, czym jest sumienie, w jaki sposób formuje się lub jest dane człowiekowi oraz - po czym poznajemy, że ktoś „nie ma sumienia”.