Honoré de Balzac
Dwaj poeci
— Czy pan szybko pracuje? — spytała Lolota takim tonem, jakim się mówi do stolarza: „Czy długo...
— Czy pan szybko pracuje? — spytała Lolota takim tonem, jakim się mówi do stolarza: „Czy długo...
Nasze cierpienia nie są nikomu znane, nieznaną też nasza praca. Górnikowi z mniejszym trudem przychodzi...
— Jesteś na pięknej i dobrej drodze — odparł poważnie młody człowiek — ale dzieło twoje wymaga jeszcze...
Moje dziecko, w literaturze wszelka idea ma swoją prawą i lewą stronę; nikt nie może...
potem przychodzi tam do niego robak zdeptany przez życie. Wygniotło mu ono z duszy wszystko...
— Panowie — huczał już von Hertenstein na całą kawiarnię — oto znalazł się między nami przypadkowo sławny...
Jeszcze chwilę łowię uchem niewyraźne odgłosy uliczne: pijacką piosenkę z pobliskiej budki z papierosami, szurgot...
Nie mogłem się powstrzymać od chęci zapoetyzowania. My, dziennikarze, nie mamy czasu zawodowo uprawiać poezji...
Podczas gdy stworzenie traktujemy tu jako czynność „boską” i odnosimy do początków wszechświata, twórczość łączmy ze sferą działań ludzkich, artystycznych (zob. też: artysta, sztuka, poeta, literat i in.).