Benedykt de Spinoza
Etyka
Zabobon zaś przeciwnie, jak się zdaje, uważa za dobre to, co sprawia smutek, za złe...
Zabobon zaś przeciwnie, jak się zdaje, uważa za dobre to, co sprawia smutek, za złe...
— Bardzo miłe panienki — zauważyła utleniona dama — przy czym jestem zdania, że Marietta jest świetnym materiałem...
Pożegnał sekretarza i położył się spać. Nakładając pidżamę zauważył, że ma na szyi złotą gwiazdę...
Dom dobudowany był do młyna. Miał trzy izby, w których Prokop z rodziną i z...
raz słysał, jak coś straśnie wyło. Ani chybi diabły se robiły smak na chrześcijańskie duse...
Kiej diabeł z panną młodą na weselu tańcuje, wiadomo, co to znaczy.
— Matko święta… — zawołała...
Parkan wysoki, za to mur cmentarny niski i poszczerbany; przejdziemy jak po schodkach.
— O Matko...
— Hu… jaki zachód krwawy! — zawołał jeden z łuczników.
— Diabli się żenią — roześmiał się drugi.
— Nie...
— A mnie, że do siedemdziesiątego drugiego roku dożyję. Dwadzieścia jeszcze lat przede mną… kęs czasu...
— Takoż pytanie! Co dzień rano, pacierz ino zmówiwszy, jeszcze nim do śniadania zasiedli, babunia nas...
Pod tym hasłem zbieramy rodzaj wierzeń, dla których trudno żywić jakikolwiek szacunek.