
Bolesław Prus
Faraon, tom trzeci
Zirytował się, gdy mu kazano palić kadzidła przed świętymi krokodylami, które uważał za gady śmierdzące...
Zirytował się, gdy mu kazano palić kadzidła przed świętymi krokodylami, które uważał za gady śmierdzące...
— Niech mi kuzyn przysunie sól — rzekła panna Izabela do Starskiego.
— Służę… Ach, rozsypałem!… Pokłócimy się...
— Z początku, wielmożny panie, jakeśmy się pobrali, tom ino wyglądał dzieci. Ale dziś to mnie...
„Licho wie — odpowiadał oponent. — Może właśnie ta kobieta najlepiej nadaje się do ciebie. Może naprawdę...
Natomiast widziano częstokroć okolicznych obywateli niemieckich, którzy przeważnie byli masonami (piękną lożę murowaną w kształcie...
Otóż pamiętam: raz uzbierała ta dziewczyna-zwierzę — Ulicha było jej na imię — cały duży kosz ropuch...
Co chemia zawdzięcza alchemikom, chirurgia katom, tyleż botanika — czarownicy. Ona właściwie jest twórczynią tej, że...
Dzisiejsza nauka operuje mikrobami, lasecznikami, a kto wie, czy ta nasza cała bakteriologia nie jest...
Kto znał znaczenia głosek, kto umiał kombinować je w słowa tak, żeby się stały twórczymi...
I w tych szatańskich konwiktach uczyła się czarownica zaklęć, których znaczenia nie rozumiała, ale nadawała...
Pod tym hasłem zbieramy rodzaj wierzeń, dla których trudno żywić jakikolwiek szacunek.