![Bal u Salomona](/media/book/cover_clean/galczynski-bal-u-salomona.jpg)
Przekaż 1,5% Wolnym Lekturom!
Wsparcie nic nie kosztuje! Wystarczy w polu „Wniosek o przekazanie 1,5% podatku” wpisać nasz KRS: 0000070056
Każda kwota się liczy! Dziękujemy!
Zapachniało tylko silniej rosołem, potem kwiatami, potem walerianą i wreszcie łóżkiem o nieprzewietrzanych materacach i...
— Sami obcy — dziwił się. — Ten jest rzeźnik, już wiem. Tę babę czuć mlekiem. A ta...
I do kościoła klapu-klap, na jakiś odpust lub procesję albo na zwykłą cichą mszę, albo...
— Świetnie! — orzekł Dżip. — Właściwie już go mamy. To banał: jakby zabierać kociakowi mleko. Powiedz chłopcu...